Pracę, którą dziś publikuję spokojnie można nazwać "pierwszym razem", bo to mój debiut jeśli chodzi o wykonanie LO, stosowanie gesso, zabawę w wiązanie żeglarskich węzłów, pierwszy morski scrap. Ale przede wszystkim to mój pierwszy gościnny występ na blogu scrapgangu! W tym miesiącu w wyzwaniu nie-kartkowym zadaniem było zliftowanie przecudnego LO Aleny.
Zastanawiałam się dość długo jak ugryźć tego scrapa. Chorągiewki kojarzą mi się z żaglowcami (w końcu mieszkam nad morzem). Lekkość powietrza z kolei uzyskałam poprzez zamianę baloników na żagle, wykonane z białej kalki. Moja interpretacja wygląda tak:
Kilka zbliżeń:
Na pracy znajdują się prawdziwe oraz tekturkowe muszelki. Te drugie potraktowałam opalizującym lakierem do francuskiego manicure (niestety nie widać na zdjęciach tego mieniącego się poblasku :( ).
Złote mikrokulki stały się piaskiem z plaży, natomiast szklane - solą morską :)
Scrap to była przemiła zabawa mixed mediowa. Gesso, mgiełki perłowe, pastelowe, mikrokulki, farbki akrylowe. Było dużo psikania i chlapania :)))
Wykorzystane materiały ( jeszcze chyba nigdy nie wykorzystałam aż tylu przydasi :D ):
-papiery: PasteLove 03 z I Kropki, Morskie opowieści z UHK Gallery, biała kalka
-zestaw morskich tekturek z I Kropki
-gesso białe z 13 Arts
-mgiełki niebieska, turkusowa, jasny brąz oraz turkusowa i różowa z 13 Arts
-maska mur z Latarni Morskiej
-stempel ten i ten z Prima Marketing
-tusz różowy, morski z Heydy oraz Dark Rust z Prima Marketing
-mikrokulki szklane i złote z Rapakivi
-ramka oraz mini buteleczka z Retro Kraft Shop
-kwiatki z Wild Orchid Crafts
-sznurek ten i ten z Rapakivi
-kryształki te i te z Rapakivi
-strzałki ze Scrapińca
-napis ze Stella Rose
-kosteczki 3D
-farby akrylowe, gaza
Ja ze swojej strony serdecznie zapraszam do wzięcia udziału w czerwcowym wyzwaniu nie-kartkowym na blogu Scrapgang!
Swoją pracę chciałabym również zgłosić do wyzwania czerwono-biało-niebieskiego na blogu 123 scrapuj ty.
Pozdrawiam weekendowo!